Już wiele lat temu nauczyłam się, że często tanie oznacza drogie. To potwierdziło się z kosmetykami, ubraniami czy meblami do domu. Ogólnie chyba ze wszystkim. Pamiętam moje pierwsze lakiery do paznokci, które kosztowały bagatela 2,50. Po miesiącu zasychały w buteleczkach i można było je już tylko wyrzucić. Po wielu latach, kiedy zaczęłam blogować poznałam kilka doskonałych marek lakierów do paznokci. Po pierwsze nie wierzyłam, że są w stanie nie zasychać w buteleczce, że wytrwają na paznokciach TYDZIEŃ i po drugie -najważniejsze, że cokolwiek takiego istnieje.
Blogosfera pokazała mi moje miejsce w sieci, a także w życiu. Nauczyłam się wyciągać z życia to co najlepsze. Tak samo było z lakierami. Zaprzyjaźniłam się z tymi, na które warto wydać większą sumę. Bo nie ukrywajmy, wszystkie kobiety zaczynają od tych tanich malowideł, przez co szkoda nam później zainwestować więcej. Przeliczamy, że za kwotę drogiego lakieru możemy mieć 5 innych, a nie tędy droga. Moje pierwsze drogie lakiery mam od 4 lat. Do dziś są w idealnym stanie i można śmiało ich używać. Tani lakier nigdy tyle u mnie nie wytrzymał i to mój najlepszy dowód na to, że warto inwestować.
Jestem wielka fanką hybryd, jednak przez pracę nie mam czasu na godzinę poświęconą paznokciom. Może, kiedy dni staną się dłuższe znajdę więcej motywacji i czasu. Jednak na ten moment moim sposobem są lakiery OPI o wytrzymałości hybryd. Taką trwałość daje mi BAZA i TOP z OPI. Nakładam je zawsze i dzięki nim nie muszę wychodzić do kosmetyczki, sama we własnym domu zajmuję się moimi paznokciami i jak to zazwyczaj bywa, chwilę przed snem maluję paznokcie.
Dziś chciałam Wam pokazać najnowszą kolekcję OPI NAIL LACQUER z HELLO KITTY. Uwielbiam tego kotka i kolory to też 100% ja. Pierwszy bardzo jasny to odcień Let's Be Friends! - niesamowicie jasny. Zdecydowanie najdelikatniejszy z całej proponowanej palety. Subtelny łososiowy odcień to SMART + CUTE = ♥. Ostatni i najbardziej intensywny z mojej trójki to Look at My Bow!. Cała trójka już obecna na moich paznokciach i jutro pochwale się efektem na moim instagramie.
Wam bardzo polecam inwestowanie w kilka dobrych lakierów. To inwestycja na lata. A jestem pewna, że każda z Was byłaby w stanie zamknąć się w 5 idealnych kolorach. Wystarczy zatem kupować lakiery w momencie wyprzedaży, albo odkładać stopniowo co miesiąc na jeden kosmetyk i po 3 miesiącach kupować coś droższego i lepszego :) Wiem, że wiele z Was marudziło na ceny, na kwoty, dlatego będę szukać dla Was rozwiązań i alternatyw.
Wam bardzo polecam inwestowanie w kilka dobrych lakierów. To inwestycja na lata. A jestem pewna, że każda z Was byłaby w stanie zamknąć się w 5 idealnych kolorach. Wystarczy zatem kupować lakiery w momencie wyprzedaży, albo odkładać stopniowo co miesiąc na jeden kosmetyk i po 3 miesiącach kupować coś droższego i lepszego :) Wiem, że wiele z Was marudziło na ceny, na kwoty, dlatego będę szukać dla Was rozwiązań i alternatyw.
Jak Wasze zdanie w temacie dobrych lakierów?
nigdy nie miałam lakierów OPI, może warto się rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńMoja kosmetyczna bratnia duszo ! :* u mnie też od wczoraj króluje Hello Kitty ☺ zgadzam się w stu procentach, co do inwestowania w lepsze lakiery. Sama kupiłam kiedyś kilka tańszych lakierow. Już pomijam różnicę w aplikacji, ale lakier zgęstniał po 2 miesiącach. Lakiery Opi, Essie mam latami i ich konsystencja pozostaje bez zmian ☺
OdpowiedzUsuńTe lakiery faktycznie są bardzo "kocie" i idealnie podkreślają koci pazur Hello Kitty :D
OdpowiedzUsuńU mnie tanie też znaczy drogie, bo dostaję k****cy, i tak kończy się nowym zakupem drogiego, więc już od dawna tanich nie kupuję, a jak dostaję to przekazuję dalej :D Ta seria jest boska, dopisuję do swojej wishlisty :)
OdpowiedzUsuńOsobiscie niemialam, ale kolezanka wyzywalam, ze tak drogie, a u niej trzymaja sie max 2 dni, wiec chyba nie skorzystam, poki co jestem wierna hybrydom :P
OdpowiedzUsuńJa nie używam drogich lakierów, ponieważ od jakiegoś czasu bawię się w hybrydy, dlatego szkoda mi wydawać pieniądze na droższe lakiery do stóp, ja swoje kupuje za około 5zł i posiadam większość nawet 3-4 lata i nic się z nimi nie dzieje
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze lakierów OPI, ale bardzo chętnie przekonam się czy faktycznie są tak trwałe :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię droższe marki lakierów, takie jak OPI czy Essie i faktycznie można ich używać bardzo długo, ale nie zgodzę się z tym, że wszystkie tanie są złe.. mam kilka tańszych lakierów już od kilku lat, które nadal są dobre i nadają się do malowania ; )
OdpowiedzUsuńLakiery z tej firmy są najlepsze uważam ale tylko dwa miała z tej firmy ale już mogę coś o tym powiedzieć
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga
I zapraszam też na mój kanał Zapraszam na kanał
Mam kilka lakierow z Bell juz 3 lata i nic sie z nimi nie dzieje. Trzymaja sie na paznokciach 5 dni, sa latwe w aplikacji i bogata gamme kolorow, wiec tanie lakiery nie zawsze oznaczaja te gorsze!
OdpowiedzUsuńnie maluję paznokci, ale kolorki przepiękne OdpowiedzUsuń
Przecudne kolory
OdpowiedzUsuńJa mam trzy OPIki, spisują się na medal :-)
Buziaki :* !
Według mnie najlepsze lakiery jakie kiedykolwiek miałam to te z Ingrid i Golden Rose. Świetne. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.hoe-e.blogspot.com
cudne kolory ! Uwielbiam te lakiery są genialne ! :) Pozdrawiam Marta. Zapraszam na http://martasieubiera.pl/
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tą kolekcją ale nie zgadzam się z Twoją tezą - mam ponad 200 lakierów, zbieram je od wielu lat i w sumie te tanie są tak samo ok jak drogie. warto kupić droższe, ponieważ są ładniejsze, mają fajniejszy design, ciekawszy kolor czy wykończenie. ale jakościowo jest różnie - zarówno wśród tanich i drogich bywają dobre i słabe.
OdpowiedzUsuńCudne kolorki :) Parę ich lakierów mam i jak do tej pory jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ mojego lakierowego doświadczenia i przerzuceniu tysiąca pędzelków przez moje paznokcie wiem już, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością. Np. lubiana przez wszystkich marka ESSIE w moich oczach wypada słabo. Ich największą zaletą jest właśnie popularność. Z ORLY też bywa różnie, w zależności od koloru (a te są cudowne!). Z kolei polska marka SILCARE lub COLOUR ALIKE wydaje wspaniałe pod względem jakości i trwałości lakiery do paznokci. Ostatnio poznaje nową dla mnie markę ANNY i tutaj cena (ok 49 zł) idzie łeb w łeb z jakością - bardzo polubiłam te lakiery, ale niestety za mało odcieni wypróbowałam, aby wydać ostateczną opinię :)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nigdy nie miałam lakieru OPI :)