Dzień dobry po prawie tygodniowej przerwie. Remont wyciął mnie z życia. Mogłabym skomponować taki schemat poprawnego postępowania w czasie przygotowań i trwania remontu. Milion rzeczy o których trzeba pamiętać, na które trzeba zwrócić uwagę to taka niekończąca się lista. Teraz nareszcie będę spać po nocach spokojnie, a nie szukać modelu zlewu, kranu, rodzaju płytek czy ramy łóżka. Nareszcie będę mogła skupić się na pracy i życiu! Nigdy więcej remontu.... Mam nadzieję, że u Was w czasie remontów było niewiele pomyłek, albo wogóle nie występowały.
To miał być wpis stricte Walentynkowy, ale od świtu do zmierzchu nie znalazłam chwili w ten serduszkowy dzień, żeby się tu pojawić. Ale opowiem Wam o moim podejściu do Walentynek. Nie jest ono jakieś ignoranckie, bo wręcz przeciwnie, lubię ten natłok czerwieni i lukru. Jak dla mnie Walentynki powinny trwać codziennie. Jeśli tak nie jest to uwierzcie mi, Wasza druga połowa to zdecydowanie ten niedopasowany kawałek. Z pewnością każdy z Was ma wokół siebie pary w mieszance ze stażem jednego, pięciu czy czterdziestu lat. Łatwo dostrzec, którzy kochają się mimo upływu czasu, a którzy nadal żyją pod jednym dachem jak pies z kotem. Od jednego focha do drugiego, od pretensji o pieniądze po te o źle umyty kubek. I takie życie nie ma zupełnie sensu. A wiele osób na siłę żyje w taki sposób bo sądzą, że tak trzeba, że już za późno na zmiany, że przecież nie wypada. A miłość można spotkać mając na karku 15, 30, czy 60 lat. Tylko trzeba dać się porwać i wtedy walentynki trwają codziennie. Życzę każdemu, żeby po prostu ten jeden jedyny raz się zakochał i stracił głowę na całe życie. Wtedy wszystko wygląda inaczej, a my kwitniemy.
Dziś przychodzę z kosmetykami, które Wy pewnie już dobrze znacie, z opowiadań przyjaciółek, z recenzji na wizażu, czy prasy. Tak, tak, ja też je z tego znałam. Wszyscy zachwalali mi podkład Double Wear, ja to wpuszczałam jednym uchem, a drugim wypuszczałam bo nie sądziłam, że to wszystko co ludzie opowiadają może być tak prawdziwe. Na całe szczęście człowiek się uczy całe życie!
Pieniądze szczęścia nie dają ale ZAKUPY już tak. To usłyszałam dziś w DDTVN. Idąc tym tokiem myślenia postanowiłam zrobić Wam listę takich prezentów, które mi sprawiły najwięcej radości. A tak egoistycznie mówiąc, lubię sama sobie robić prezenty i Walentynki to nie tylko czas na obdarowywanie ukochanej osoby ale i siebie. Dziewczyny zapamiętajcie to. A Panowie czerpcie inspiracje z tego wpisu! Wszędzie te miłosne reklamy, gabloty wypełnione czerwonym kolorem i pełno serduszek w każdym możliwym miejscu. To do nas krzyczy i kusi. A ja lubię być kuszona.
''Kiedy wreszcie pożegnasz się z osobą, którą byłaś kiedyś, odkryjesz osobę, którą jesteś dziś i osobę, którą chcesz się stać.'' To takie prawdziwe. Choć panuje moda na mówienie, że w życiu niczego nie wolno żałować. Tak pożegnanie się ze swoimi wadami i złymi nawykami jest możliwe. Możemy całkowicie poukładać się na nowo. Tylko musimy mocno skupić się na sobie i przeanalizować nasze zachowanie. Trzeba wyjść obok i obserwować. Ja złościłam się kilka lat temu na wszystko co tylko było możliwe. Dziś śmieję się z rzeczy na które kiedyś strzelałabym fochy i wrzeszczałam. Polecam opanować własne życie, wtedy wszystko staje się piękniejsze, kiedy realnie zaczynamy postrzegać siebie.
PUDEŁKO/BEGLOSSY KALENDARZ/HAPPY PLANNER
Załoga BeGlossy ostatnio bardzo, ale to BARDZO pozytywnie mnie zaskakuje. Nie wspomnę, że większość perfum, które mam, kupiłam przez testery znalezione w BeGlossy, a ulubione kosmetyki to te, które poznałam właśnie przez pudełko. Dziś dzięki nim pokochałam od pierwszego wejrzenia coś jeszcze... Zobaczcie co to takiego ten HAPPY PLANNER!
W poszukiwaniu telefonu idealnego. Uwierzcie mi jestem ignorantem jeśli chodzi o telefon. Nie przywiązywałam nigdy do niego większej wagi, miało dzwonić i wysyłać smsy i czasem dla potrzeby zrobić zdjęcie czegoś co mnie zaskoczyło w sklepie czy to na spacerze. Jednak ostatnio moja druga połowa szaleje z nowym ciekawym smartfonem. Uwierzcie mi w końcu coś zrobiło na mnie wrażenie i zaczęłam poszukiwać czegoś doskonałego dla siebie. Macie jakieś typy idealne?
Dzień dobry Poniedziałku. Jak miło Cię zobaczyć za oknem. Ja właśnie ruszam z Walentynkowymi wpisami, a może walentynkowymi pomysłami. Wiem, że zdania są podzielone na temat prezentów z tej okazji i mamy tych celebrujących oraz totalnie ignorujących owe święto. Ja świętuje po troszku, staram się zawsze coś przygotować, czymś zaskoczyć, choć wiem, że my sami jesteśmy dla siebie najlepszym prezentem. Dziś ugryzę temat od tej ZDJĘCIOWEJ strony. Mojej sprawdzonej strony...
Popular Posts
-
Wiosenne kurtki damskie odkryj najmodniejsze w tym roku propozycje. Niektóre modele mogą Cię zaskoczyć...
-
Gdyby nie blogi, nigdy bym nie odwiedziła tak wspaniałego miejsca jak The Body Shop. To właśnie czytając inne blogerki wpadłam na kosmety...
-
''Cholera! Ty w krytycznym momencie mojego życia pociągnąłeś mnie za rękę, pokazałeś mi drogę i stanęłam się z tym zmierzyć. Dałe...
-
Photo By Kadik Babik, Dominka Cuda ___________________________________ 22.10.2012 ___________________________________ Urodziny z...
-
Wszędzie podsumowania starego roku. Gdzie się nie obrócę to albo sumują albo planują. Z postanowień wiem, że nic nie wychodzi i to bardzo d...
-
Photo By Polarny ____________________________________ 22.12.2013 __________________________________ U nas już święta! Jest wspaniale...
-
Jak wygląda droga do skóry pełnej blasku w nowoczesnym wydaniu? Ja już wiem, teraz kolej abyś to Ty poznała mój sposób.
Blog Archive
-
► 2017 (53)
- ► października (5)
-
► 2016 (98)
- ► października (5)
-
► 2014 (179)
- ► października (15)
-
► 2013 (164)
- ► października (10)