Adekwatnie do tematu jaki jest na pierwszym miejscu... Czyli 'matura'. U mnie w domu zamieszanie, siostra przechodzi przez maturalne piekło jak to większość z osób nazywa. Sama jednak nie sądzę, że to jest jakikolwiek egzamin dojrzałości, to raczej drobny wstęp w samodzielność, bo matura jest niczym w porównaniu do tego co czeka ich w przyszłości. Śmiejąc się wczoraj powiedziałam, że bardziej w życiu przyda Ci się prawo jazdy niż matura ♡ Także maturzyści zupełnie się niczym nie martwcie :) Bo nie ma czym, jak macie na siebie pomysł to matura nie jest w stanie tego przekreślić nawet jak kiepsko zdacie:)
A ja mam na sobie kropkową koszulę z ZARY jaką zamówiłam na stronie Vj STYLE, tam można dostać po niskich cenach ubrania z ZARY, ASOSA, TOPSHOPU, za to uwielbiam ten sklep, do tego spódnica z cudmoda, od razu wzięłam dwie, bo miałam podobną w kolorze butelkowej zieleni i bardzo się przekonałam do takiego kroju. Więcej modeli znajdziecie na stronie MOE. Biżuteria to znów ta sama firma co zwykle MAD CAT, już od bardzo, bardzo dawna zamawiam od nich biżuterię, zaczęłam jeszcze na allegro jakiś rok temu i były to czapki, teraz uwielbiam od nich naszyjniki i zegarki :)
Życzę miłego dnia!:)))
możecie obserwować mnie cały czas na instagramie i facebook :)
Sama jestem maturzystką, ale podeszłam do matur na luzie, bo przecież stres nie pomaga, a tylko szkodzi.
OdpowiedzUsuńWyglądasz fenomenalnie jak zawsze.
Mój brat też właśnie zdaje maturę i nie wiedzę u nas w domu 'maturalnego piekła' - pełny luzik i jakoś to będzie.
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie! Koszula jest genialna i ... Aaa! znowu ten zegarek! Gdzie nie wejdę tak jest to cudeńko! Znak żeby wreszcie go zamówić.
Miłego weekendu! ^^
Wyglądasz rewelacyjnie! Świetnie Ci w kropeczkach :)
OdpowiedzUsuńP.S. Naszyjnika nie dostałam i pewnie nie dostanę, nie ma co sprawy roztrząsać, ale mówię Ci to tak na ostrzeżenie na przyszłość :)
Słodki zegarek! :D
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie w tym zestawie, zresztą jak zawsze :)
koszula prześliczna, bardzo ładnie w ogóle wyglądasz :) biedna siostra, ja też przed maturami myślałam, że to takie piekło. Teraz za to stwierdzam, że to był pikuś! I zgadzam się z tym, że bardziej przydaje się prawo jazdy :D
OdpowiedzUsuńzegarek OdpowiedzUsuń
ale ładny ten zegarek ;)
OdpowiedzUsuńJa do matury jeszcze trochę muszę zaczekać ;) Widziałam jak przechodzą to moi znajomi i jak przechodzą to osoby z mojej dalszej rodziny :D Masakra jakaś ;p
Twojej siostrze Natalii życzę powodzenia ;*
Śliczna koszula, naprawdę bardzo mi się podoba i ten zegarek - mrrr OdpowiedzUsuń
śliczny zestaw :)
ten zegarek OdpowiedzUsuń
dziękuję za pokrzepujące słowa, został mi jeszcze jeden egzamin, ustny z polaka, jestem mega w stresie :c
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie bardziej denerwowałam się podczas egzaminu na prawo jazdy :)
OdpowiedzUsuńPo za tym CKE nie postarało się w tym roku i nawet rozszerzenie jest bardzo proste, więc tym bardziej nie ma się co denerwować:)
a zestaw świetny (szczególnie koszula) :))
Przepięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMnie matura czeka dopiero za rok, ale straszą już od ponad roku :)
świetnie!
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa co do matury :) ;D:*
piiiiiiiiiiiięknie wyglądasz! cudna biżu OdpowiedzUsuń
jak patrzę teraz na maturę to na prawdę więcej szumu niż to wszystko warte :) ale pamiętam również jak sama się stresowałam :)
OdpowiedzUsuńIdealny zestaw :) A Ty jak zawsze cudnie i uroczo wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńTa bluzka super ! aż sama zajrzę zaraz na tą strone :D
OdpowiedzUsuńTeraz matura to jakaś kpina, układana jest tak, żeby "przepchnąć" jak największą ilość osób. Ok, rozumiem obawy typu "na ile zdam", bo od tego zależy dostanie się na wymarzone studia, ale jak ktoś mówi mi, że "boi się, że nie zda" to już jest śmieszne :>
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem że jak usiadłam w ławce no to spoko ale jak dali mi egzamin i już pisałam odpowiedzi itp. to zamiast napisać to na luzie jak typową klasówkę (co zdecydowanie pomaga w pisaniu:)) to potraktowałam to jak super ważny egzamin życiowy, przepływały mi przez głowę myśli co ja zrobię jak nie zdam 0o xD nie mogłam się skupić ale spięłam kuper i napisałam to :D jedyne o co się boję to matematyka ale u mnie 3/4 się o to boi bo jak tu się o matmę nie martwić :P Tyle czasu robiłam te wszystkie repetytoria, powtarzałam materiał a ze stresu pozapominałam paru rzeczy i nie wykorzystałam ich :P ale już teraz po dwóch dniach jak sobie o tym myślę to takie "aaa tam, będzie co będzie;D", po angielskim wyszłam naprawdę zadowolona bo... po prostu mnie to odstresowało :D i co do angielskiego powiem Ci szczerze - blogowanie procentuje bo ma się kontakt z osobami z którymi listy trzeba pisać właśnie po angielsku :) super!:D
OdpowiedzUsuńosobiście już mi jest lżej i czuję się bardziej wyluzowana ale nie powiem, były chwile grozy haha :D
i masz racje że jak ma się określony cel i dąży się do niego wytrwale to nic nam na drodze nie stanie :)
ślicznie wyglądasz Kadiś, jak zwykle uroczo i jak królewna śnieżka!;D
świetny kropkowaty zestaw :) bardzo ładna ta spódnica!
OdpowiedzUsuńja mam maturę za rok, im więcej o niej myślę tym mam więcej wątpliwości czy się do tego nadaję. a do tego egzamin zawodowy! jak nic zejdę na zawał przed rozpoczęciem matury! buziaki!
ANECIA WAS HERE- more than passion ♥
blog | facebook | twitter
świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, bardzo ładny zestaw.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że niezdana bądź zdana słabo matura niczego w naszym życiu nie przekreśla.
Pozdrawiam!;-)
woooooooow OdpowiedzUsuń
Wyglądasz cudownie :D Nakrapiana bluzka jest fantastyczna :D
OdpowiedzUsuńślicznie ;) matura mi poszła jak po maśle 6 lat temu ;) dlatego ja też radzę się nie przejmować ;)
OdpowiedzUsuńEh... jako maturzystka nie mogę powiedzieć, że to bzdura :P Przyznaj, że sama zapewne się stresowałaś ^^ Pewnie za kilka miesięcy powiem to samo... w obliczu pierwszej sesji, czy kolokwium :O
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia, blog, styl, a w szczególności włosy! :D
ładnie prezentuje się ta spódniczka :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie :)
OdpowiedzUsuńmi do matury daleko ;)
Kadik, wyglądasz bardzo fajnie, widze, że u ciebie też jest kropkowe szaleństwo!:) ślicznie wyglądasz no. a zegarek z kotem to już jest masakra piękności :):):)
OdpowiedzUsuńpowodzenia dla siostry, chociaż chyba już jest po :Pp
http://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
ajjj koszula jest rewelacyjna a co do matury to zgadzam się z Tobą w stu procentach!:)
OdpowiedzUsuńkisses, Cleo:):**
Pięknie wyglądasz :)) Cudna koszula !
OdpowiedzUsuńheeeh dokładnie bardziej przydaje się prawo jazdy :D
Pozdrawiam :))
Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka, zegarek i rajstopy skradły moje serce :)
super wygladasz;d
OdpowiedzUsuńu mnie większy stres na prawo jazdy był i trochę się uodporniłam (prawie przed maturą) a teraz wszystkie pisemne minęły i obyło się bez stresu :) ps kochany zegarek OdpowiedzUsuń
Matura jest prosta. ;)) Pozdrów siostrę i życz powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńmasz racje ;d matura to tam pikuś, zobaczycie co to sesja haha ;D ok... 1001 memów o tym na kwejku się udziela ;D
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w tej bluzce! A za maturę Nataszkowca trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńcudna koszula ! Tylko problem, że maturę trzeba zdać :D a jak to już mniejsza o to ;)
OdpowiedzUsuńJa dopiero za rok zdaję, ale się w cale nie przejmuje, bardziej zależy mi na egzaminie zawodowym ;D
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
Ach ten kotek na reku ♥♥♥
OdpowiedzUsuńdokładnie, matura to tylko początek:)) jak zwykle zachwycasz, pięknie wyglądasz. zegarek mega uroczy:) A.
OdpowiedzUsuńZ maturą to jest więcej strachu niż jest tego warta. :) Przed pisemnymi mało się stresowałam, gorzej było z ustnymi, bo odpowiedzi takowych nienawidzę. To dla mnie piekło. Niestety, moje studia są na tyle specyficzne, że teraz mam same ustne egzaminy na studiach. Dlatego uważam, że matura przy nich to pikuś. :)
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz pięknie w tej koszuli. A jaki cudny zegarek! Buziaki.
Ja swoja maturę zdałam i tyle moge o niej powiedzieć. Moj pracodawca nie pytał sie o studia na jednej z najlepszych uczelni w kraju tylko o wyjazdy, stypendia i konferencje w których brałam udział. I to wszystko po angielsku - Matura to bzdura! :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, ostatnio mam mega fazę na motyw kropek. :) + torebka też bardzo ładna!
OdpowiedzUsuńMoj pracodawca nie pytal sie o studia na jednej z najlepszych uczelni w kraju. Pewnie dla niego mogłabym nawet nie studiować! Najważniejsze były moje umiejętności i znajomość języków. Matura to bzdura!
OdpowiedzUsuńHaha też myślę,że matura to bzdura ;D
OdpowiedzUsuńFakt, matura to totalna bzdura, w jaki sposób można przekonać ludzi do samodzielnego myślenia, skoro karzą im wypełniać testy wg klucza ;/
OdpowiedzUsuńZdawałam starą maturę, byłam ostatnim rocznikiem który miał tę przyjemność, i kiedy zobaczyłam, rok później, to co przedłożono moim, o rok młodszym znajomym, zdębiałam, co za idiota to wymyślił? O.o
Ok, rozumiem, że wiele osób uważa starą maturę,za tą jedyną poprawną, ale szczerze mówiąc w porównaniu do nowej matury,my mieliśmy ułatwione, bo pozwolono nam na kreatywność w pisaniu, na własną twórczość, na wybieganie poza schemat.
Gdybym w tym momencie miała ją zdawać, to nie sądzę abym ją zdała.
Mam wrażenie, że reforma skrzywdziła młodych Polaków, zamiast im pomóc.
P.S. Ten zegarek tak mi po głowie chodzi, że chyba go zamówię :)
Pozdrawiam :)
Racja z tą maturą, to jedynie większa klasówka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz:)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)
bardzo fajny zestaw! ;))
OdpowiedzUsuńjak zwykle genialnie :)
OdpowiedzUsuńzegareeek OdpowiedzUsuń
Śliczne grochy na koszuli :) A zegarek jest czadowy!! *___*
OdpowiedzUsuń:****
OdpowiedzUsuń"Nie matura, a chęć szczera
OdpowiedzUsuńzrobi z Ciebie oficera" jak śpiewało kiedyś Farben Lehre :)
świetne grochy!
OdpowiedzUsuńŚLICZNIUSIĄ MASZ KOSZULE KOCHANA:)
OdpowiedzUsuńTez przechodze przez mature :) stres troche jest bo jeszcze ustny angielski i polski po weekendzie. Wygladasz slicznie jak zawsze. Super koszula :D akurat fajny stroj na mature heheh :D
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyglądasz:) a po maturze bd się już z niej śmiać, dopiero sesja na studiach to bd stres ;)
OdpowiedzUsuńlove it! u look so pretty , like a lady! love the polka dot shirt
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudnie
OdpowiedzUsuńDobrze to powiedziałaś odnośnie matury :)
Bardzo ładna spódniczka z baskinką OdpowiedzUsuń
Śliczna koszula *.*
OdpowiedzUsuńNasza kadik jaka odwalona hihi ;*
OdpowiedzUsuńO tak, ja też uważam, że matura to dopiero pierwszy etap na drodze do dojrzałości - pierwsze powazniejsze decyzje, które jeszcze można zmieniać (odnośnie studiów), pierwsze próby radzenia sobie ze stresem i zaskakującymi sytuacjami, wprowadzenie do prawdziwych egzaminów i zmagań w codzienności ;)
OdpowiedzUsuńKoszuli Ci zazdroszczę ♥
Cudowna koszula ♥
OdpowiedzUsuńale pięknie wyglądasz!:))
OdpowiedzUsuńSlicznosci:)
OdpowiedzUsuńjaka słodka ta koszula :)
OdpowiedzUsuńomg! OdpowiedzUsuń
Spódnica świetna OdpowiedzUsuń
bardzo oryginalna koszula i piekna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńsuper set, dosc elegancki i ciekawie przelamany przeuroczym wrecz zegarkiem :)
OdpowiedzUsuńBardziej przyda sie prawo jazdy, a poza tym jest o 100% bardziej stresujące!!!! Świetna bluzeczka!!
OdpowiedzUsuń