W sezonie jesienno - zimowym oddajemy hołd jednemu z najpiękniejszych miast na świecie – Wenecji. Kreatorzy kolorów lakierów OPI stworzyli tym razem kolekcję, która obrazuje piękno jednego z najbardziej romantycznych europejskich starożytnych stolic. Pływające miasto Wenecja jest bez wątpienia „Królową Adriatyku” i słynie z wszelkiego bogactwa i błogich przyjemności. Nowe lakiery do paznokci Opi to zdecydowanie Wenecja na dłoni.
Jej zapierająca dech w piersiach architektura barokowa od wieków inspiruje artystów. Otumania wręcz pięknymi kolorami, tryska elegancją i wzniosłym blaskiem, a przy tym jest niezwykle tajemnicze. Cudownie jest jeść wspaniałe włoskie lody w kawiarni i obserwować zwiedzających to miasto ludzi, czy też popijać szampana w gondoli. Co by o Wenecji nie mówić, wciąż uwodzi we włoskim stylu.
Nowa kolekcja OPI to aż 15 odcieni lakierów, w których dostrzeżemy intrygującego ducha tego niezwykłego miasta. Trzy kolory są limitowane. Każdy odcień występuje zarówno w tradycyjnej formule lakieru, jak i w systemie GelColor.
Jak zawsze zachwycają nazwy lakierów, w których odnajdziemy nawiązanie do Włoch i samej Wenecji, jak np.: namiętna czerwień AMORE AT THE GRAND CANAL, kawowo- kremowy odcień TIRAMISU FOR TWO, soczysty odcień bakłażana O SUZI MIO czy pastelowy lodowy błękit GELATO ON MY MIND. Moje ulubione nazwy to przewrotne A GREAT OPERA-TUNITY w pięknym łososiowym odcieniu, IT'S A PIAZZA CAKE to już kolor dojrzałej dyni oraz czerń o nazwie MY GONDOLA OR YOURS?
Wenecka kolekcja lakierów pokazuje też nowy, wyraźny trend w doborze kolorów na chłodne pory roku. Jasne i pastelowe odcienie nie są już przypisane wyłącznie do wiosny czy lata, ale nosimy je przez cały rok.
Wenecka kolekcja lakierów pokazuje też nowy, wyraźny trend w doborze kolorów na chłodne pory roku. Jasne i pastelowe odcienie nie są już przypisane wyłącznie do wiosny czy lata, ale nosimy je przez cały rok.
Ja wybrałam takie odcienie:
- Tiramisu for Two, czyli odcień nude, najdelikatniejszy z mojej całej trójki.
- A Great Operatunity, to ciepły kolor,
- Its a Piazza Cake, najmocniejszy w odcieniach rudości.
- A Great Operatunity, to ciepły kolor,
- Its a Piazza Cake, najmocniejszy w odcieniach rudości.
Moje 3 kolory OPI z kolekcji VENICE to odcienie DYNI jak to nazwała moja siostra. Nałożyłam je oczywiście wszystkie na raz. Uwielbiam mieszać odcienie pastelowe z tymi intensywnymi oraz jakimiś przepełnionymi drobinkami. Lakiery OPI w połączeniu z BAZĄ i TOPem OPI trzymają się ponad tydzień bez występujących odprysków.
Moim przepisem na sukces z ich użyciem jest po prostu spiłowanie paznokci w odpowiedni dla nas kształt. Następnie zabezpieczenie skórek specjalnym preparatem i nie wycinanie i usuwanie, a jedynie lekkie odsunięcie. Kolejny krok to odtłuszczenie płytki paznokciowej i teraz możemy zaczynać nakładanie BAZY OPI, czyli lakieru z buteleczki z numerem 1 w kolorze jasnego fioletu. Nakładamy i chwilkę czekamy aż wyschnie. Trwa to nie więcej niż minutę. Następnie lakier w wybranym odcieniu nakładamy w ilości jednej, albo w przypadku słabego krycia - dwóch warstw. Czekamy kilka minut, tutaj zazwyczaj spokojnie wyczekuję te 5 minut. Następnie nakładam TOP OPI, czyli czarna buteleczka z numerem 3. I czekam kolejna minutę, aż lakier wyschnie. Tak zabezpieczone i pomalowane paznokcie, trzymają mi się bardzo długo. Zazwyczaj aż do zmycia z powodu sporego odrostu. Opi jest fenomenalne, a ogromna ilość kolorów dostępna w różnych seriach bardzo zachwyca. Jestem fanką takich brązowych odcieni i seria OPI VENICE najbardziej przemówiła do mnie. Mam nadzieję, że Wam tez tak bardzo spodobały się te nowe lakiery.
I jak Wam się podobają nowe lakiery OPI?
Wszystkie kolory są śliczne :) Jeszcze nie miałam lakieru z OPI :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podobają :)
Usuńpiękne kolorki:)
OdpowiedzUsuń:*
Usuń