Nowy zapach to nowoczesna i miejska dusza ukryta we flakonie. Bardzo radosny, spontaniczny, jednak z pieprzem. Mocno urzekający i wyraźny. Twórcą tej elektryzującej i złożonej kompozycji zapachowej jest Trudi Loren. Nutę głowy tworzy tutaj malina przyprawiona szczyptą różowego pieprzu razem z galbanum. Nutami serca są egipski jaśmin otulony frezją i korzeniem irysa. Bazę tworzy paczula, absolut z wanilii, piżmo, obok szara ambra.
Miasto, które kochamy.
Miasto, którego serce bije szybciej i głośniej niż kiedykolwiek innej metropolii,
pełne pasji i możliwości.
Miasto tak różnorodne jak jego mieszkańcy, dzięki którym pulsuje życiem,
zapewniające wszystkim zarówno poczucie odrębności jak i przynależności.
To miejsce, w możesz żyć pełnią życia, spełniać swoje marzenia
i wyrazić siebie bez żadnych zahamowań.
Poznaj zapach stanowiący kwintesencję Nowego Jorku:
śmiały, radosny i wyrafinowany,
stworzony dla indywidualistek,
choć inspirowany zbiorowością,
urzekającą, miejską kompozycją nut owocowych,
kwiatowych i ziołowych.
Zapach, dzięki któremu poznasz prawdę o sobie i Nowym Jorku
- mieście, którego cząstkę nosi w sobie każdy z nas.
DKNY MYNY
be a part of it!
- Tworząc ten zapach kierowaliśmy się chęcią uchwycenia esencji Nowego Jorku i jego niepowtarzalności. W wyrażeniu bogactwa doznań i doświadczeń, których źródłem jest to niezwykłe miasto, pomogły nam zmysłowe, drzewne nuty paczuli, magnetyczne jak nowojorskie ulice. - opowiada Trudi Loren.
Flakon w kształcie serca ze srebrną nakrętką przypomina drapacze chmur i żeby wypuścić w przestrzeń mieszankę zapachu musimy nacisnąć jeden z nich. Kształt serca idealnie leży w dłoni, wielokrotnie łapałam się na tym, że nie mogę się na niego napatrzeć. Ma budzić zmysły, ma budzić wyobraźnię tak aby przenosić się na kilka minut do Nowego Yorku na dynamiczne, przepełnione setkami, tysiącami różnorodnych indywidualności ulice, tętniącego życiem miasta. Nowy zapach jest kontynuacją projektu bijącego rekordy popularności w postaci Be Delicious i butelki w kształcie jabłka.
Niesamowitą historię posiada również logo MYNY, stworzone przez nowojorskiego artystę Curtisa Kuliga, autora kultowej dziś kampanii Love Me realizowanej na pomnikach, dachach i billboardach Nowego Jorku, Los Angeles, Paryża, Stambułu oraz Berlina. Specjalnie dla Was zebrałam kilka z kultowych napisów tak abyście mogły zobaczyć słynną kampanię i przenieść się na chwilę do Nowego Jorku.
Twarzą zapachu została znana wszystkim piosenkarka Rita Ora do szaleństwa rozkochana w Nowym Jorku. Tak jak Nowy Jork jest wyjątkowa pod absolutnie każdym względem. Jest piękna, utalentowana, w tym urocza i niesamowicie pewna siebie. Kampania DKNY MYNY autorstwa Francesco Carrozziniego przenosi nas na ulice Nowego Jorku i pokazuje nam Times Square swoimi oczami przemierzając przepełnione bilbordami i światłami ulice w niebotycznie wysokich obcasach, wielkich czarnych okularach, z mocno podkreślonymi czerwoną szminką ustami.
Rita Ora - To dziewczyna młoda duchem i ambitna zarazem. Choć nie stroni od marzeń, żyje rzeczywistością i wyznacza trendy wśród rówieśników. Jest niezależna, ale otaczający ją świat niezmiernie ją ciekawi i inspiruje. - wylicza Trudi Loren.
Rita Ora - To dziewczyna młoda duchem i ambitna zarazem. Choć nie stroni od marzeń, żyje rzeczywistością i wyznacza trendy wśród rówieśników. Jest niezależna, ale otaczający ją świat niezmiernie ją ciekawi i inspiruje. - wylicza Trudi Loren.
Rita Ora w kampanii DKNY MYNY
Moje słowa są tylko namiastką tego co czeka na Was po naciśnięciu jednego z wieżowców Nowego Jorku. Ja powiedziałam TAK! Perfumy idealnie pasują na jesień. Tak aby poprawiał nam humor, aby dopingował nas do pracy i uśmiechu przez cały dzień. Niezwykle trwały i subtelny. Do tego pokazałam wam całą otoczkę, która stoi za perfumami DKNY MYNY. Warto wiedzieć więcej na temat swojego ulubionego zapachu.
Flakon jest super!! ;)
OdpowiedzUsuńUrocza buteleczka :)
OdpowiedzUsuńKolejna osoba kusi tym zapachem :D
OdpowiedzUsuńFlakonik wygląda fenomenalnie OdpowiedzUsuń
zapach musi byc ciekway :)
OdpowiedzUsuńmoja przyjaciółka ma te perfumy, bardzo mi się spodobały :) możliwe, że sama sobie je kupię :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu
OdpowiedzUsuńCiekawe opakowanie :)
OdpowiedzUsuńpiękny flakonik:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
świetna butelka!
OdpowiedzUsuńLubię zapachy DKNY, muszę go powąchać:)
OdpowiedzUsuńte porfumy są idealne- od zapachu po wygląd. Mały skarb :)
OdpowiedzUsuńyves
Kobieto ile jeszcze tych zapachów u Ciebie?! Do końca życia sama bym tego nie zużyła, haha :*
OdpowiedzUsuńDKNY My NY ma wręcz niesamowity flakon. Niestety jeszcze nie miałam okazji go powąchać :(
OdpowiedzUsuń