Jestem znów! Kilka telefonów, kilka pytań, jedna rozmowa i jestem tu znów :) Jak coś się dzieje, jak sufit wali się na głowę to najważniejsze żeby był ktoś obok. Żeby była taka osoba której w ramię można się wypłakać, z którą można się napić i wykrzyczeć całemu światu jak nam jest smutno, jak źli jesteśmy na wszystko. Do tego telefon do przyjaciela i znów baterie naładowane! Dzień dobry znów jestem :) Ostatnio to wszystko to taki liryczny dysonans. Najlepsze co można zrobić w tym chaosie to zapomnieć o sobie i uciec stąd. Zamykam oczy na kilka dni.
-
-
-
angelika eM10:18
torebka jest "amazing" :D Pięknie Ci w tym zestawie, chociaż wolę Cię w sukienkach :)
OdpowiedzUsuńanonimestyle.blogspot.com
Wiesz co, ja kiedyś nie znałam słowa SPODNIE, zawsze chodziłam w sukienkach i jedynie do tego leginsy, a teraz chyba bardziej na jesien skłaniam sie w strone spodni :)
UsuńKadiczku, dużo uśmiechu, i dużo przyjaznych twarzy wokoł Ciebie życzę :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że już lepiej :)
O tak, tego mi trzeba!
Usuń