Przychodzę dziś do was w ten słoneczny dzień, przy mało optymalnej temperaturze, żeby pokazać wam moje kolorowe kosmetyki. To idealna odskocznia i odciągnięcie uwagi od tego co dzieje się za oknem i u mnie. Taki dni zawsze są motywatorem do malowania paznokci na kolorowo, żeby chociaż trochę poprawić nastrój. Marka Clinique słynie z kosmetyków do pielęgnacji, jednak nie zapominajmy, że to właśnie oni mają w swym posiadaniu jedne z najlepszych podkładów, błyszczyków i lakierów. Asortyment jest ogromny. Ja dziś pokaże wam moje nowe Chubby Stick te do oczu i do ust, oraz lakiery. Zobaczcie same co dziś dla was mam :)
KOSMETYKI/CLINIQUE
Kosmetyki CLINIQUE bardzo lubię. Swoje pierwsze kredki chubby stick do ust mam już bardzo długo. Byłam zachwycona nimi. Są doskonałe dla tych co nie przepadają za szminkami, a wolą błyszczyki, bo to taka właśnie mieszanka nawilżania ust z kolorowaniem.
Lakierów Clinique mam 3 kolory. Różowy to kolor '04 Hi Sweetie',
kolor morelowy to '05 Really Rio' i ostatni, piękny jaśniutki,
w takim delikatnym szarawym odcieniu
to ' 11 Concrete Jungle'. W sezonie letnim uwielbiam łączyć kolory,
mieszać je i malować paznokcie na kilka kolorów.
Lakiery są bardzo trwałe, takie lubię najbardziej.
Z racji, że mam mało czasu to na malowanie poświęcam kilkanaście minut, raz w tygodniu i spodziewam się utrzymania efektów.
Także sięgam jedynie po te trwałe, z jakimi nie ma niespodzianek.
Jeśli chodzi o wysychanie pierwszej warstwy, to odbywa się to błyskawicznie, lakiery są z tych szybkoschnących za co je bardzo polubiłam. Trwałość jest dla mnie najważniejsza, a tu mamy 5+ do tego bardzo ładne minimalistyczne opakowania i lakiery Clinique śmiało mogę polecić:) Tak wyglądają na paznokciach:
Kolejne skarby CLINIQUE to oczywiście chubby stick.
Jednak nie te klasyczne do ust, a do oczu.
Jestem wielką fanką kolorowych kredek do ust,
także z przyjemnością sięgnęłam po wersję do oczu.
Pierwszy kolor to oczywiście brąz 03 fuller fudge.
Byłam pewna, że będzie piękna i intensywna.
Tak się stało, na powiece wygląda bardzo ładnie,
nadaje piękny kolor, mocno się mieni i bardzo łatwo rozprowadza.
Kredka pozwala nam na wykonanie makijażu
bez używania pędzli bo sama aplikacja odbywa się bezpośrednio na powiekę.
Kolor 07 pink & plenty bardzo mnie zaskoczył.
Byłam pewna, że będzie to róż jak róż.
Jednak kolor jest najpiękniejszy ze wszystkich Chubby Stick.
Delikatny róż, mieni się na powiece milionem złotych drobinek,
wygląda to tak pięknie, że polecam sprawdzenie tego koloru w najbliższym sklepie.
Bo nie da się tego opisać. To trzeba zobaczyć.
Do tego ich trwałość. Śmiało wytrzymują przez cały dzień na powiece.
Ten kolor bardzo ładnie rozświetla oko i nadaje wyrazistości.
Używałam go razem z cieniem beżowym i zgrywał się z nim doskonale.
To kolor z jakim musiałam się długo poznawać.
Jestem raczej przeciwniczką tego typu odcieni na oku.
Jednak gdy wprowadziłam go do smoke eye
w końcu zaiskrzyło i się polubiliśmy.
08 curvaceous coal to bardzo ciemny granat
mieniący się pod światło na srebrzysty kolor.
Idealnie pasuje do makijażu wieczorowego,
kiedy chcemy mocno podkreślić spojrzenie.
Na koniec zostawiłam moje ulubione Chubby Sick INTENSE.
Dwa kolory, dwa zupełnie inne odcienie,
Piękny róż 05 plushest punch i
mocna śliwka 08 grandest grape.
To najlepszy sposób na podkreślenie ust latem.
Są trwałe i mocno nawilżają.
Do tego wersja INTENSE bogata jest w olejek jojoba, masło shea i masło z mango.
To dzięki nim Chubby Stick zapewnia nam tak mocne nawilżenie.
Wersja INTENSE jest mocniej napigmentowana,
przez co nadaje im piękny kolor.
Uwielbiam Chubby Stick,
mam nadzieję, że wy także je polubicie :)
chcecie zobaczyć makijaże z ich udziałem?
INSTAGRAM FACEBOOK
cudne kolorki, taki upał że głowa boli, ja zrobiłam toaletkę powiększyłam i przeniosłam
OdpowiedzUsuńto i tak sukces :)
UsuńBardzo ładne kolory lakierów :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie pokazujesz kolorówki w akcji.
OdpowiedzUsuńNo ale lakiery fakt,ładne ;)
Ostatnie zdanie jest właśnie zapytaniem czy chcecie zobaczyc makijaże z ich udziałem :) mam taki zamiar pokazywac właśnie kolorówkę, bo uzywam jej każdego dnia i może komuś mój post pomoże :)
UsuńNo pasowałoby,bo tylko taka orientacyjna prezentacja,to tak jakby się lizało lizaka przez opakowanie:P
Usuń:)
Usuń