Moje urodziny w tym roku to niekończące się urodowe prezenty. To niesłychanie miłe, bowiem wszyscy bliscy wiedzą co kocham najbardziej. MAC to marka do której nie da się nie wzdychać, na myśl o szminkach miękną kolana, a róże do policzków to już absolutny kult dla kosmo-maniaczek. Tym razem na pierwszy ogień idzie paleta, same brązy, nudziaki czyli to co potrzebne do uzyskania najpiękniejszych dziennych makijaży.
MAC EYE SHADOW X 15 / WARM NEUTRAL
To paleta cieni do powiek w najlepszych możliwych odcieniach. Zbiór aż 15 kolorów: Hey, Warm Breeze, Gingersnap, Dark Brew, Dance in the Dark, Brule Vanilla Extract, Honey Lust, Amber Lights, Saddle, Lemon Tart, Butterfudge, Creative Copper, Unwind oraz Divine Decadence. Możemy się dowolnie bawić kolorami i blendować wybrane odcienie ze sobą, akcentować powieki od jasnych beży po ciemne brązy czy miedziane odcienie. To zdecydowanie kolory tej zimy w pudrowych formułach o bardzo mocnej pigmentacji.
Mieszanka barw dla każdej fanki makijażów Kardashianek. Gdy otwierałam pudełko bałam się, ze zobaczę odcienie od których trzymam się z daleka, czyli coś w stronę fioletów, róży czy innych tego typu barw, w których już nigdy mnie nie zobaczycie. Pozytywnie się zaskoczyłam, szczególnie lewą stroną i jasnymi kolorami.
Czy polecam i warto w nią zainwestować? Zdecydowanie tak! Zwłaszcza, że wszystkie 15 odcieni mamy schowane w jednej palecie, o kompaktowym opakowaniu i przezroczystej górze kasetki. To wygoda i za to lubię MACa - idealnie dobrane odcienie i minimalistyczny design.
Na koniec, tak na dokładkę opowiem o mojej ulubionej szmince MAC SNOB. Wypatrzona u jednej z moich ulubionych instagramowiczek okazała się idealna, taka moja. Pastelowy, delikatny róż to nic innego jak MAC w odcieniu SNOB.
''Ta szminka to kolor plus konsystencja. Szminka wyróżnia się na pokazach mody i migocze na ulicach. Sprawiła, że firma M.A.C stała się sławna.''
Jeśli szukacie pięknej dziennej szminki to właśnie ona, chce jeszcze coś w odcieniu NUDE, żeby pasowała do mojej nowej palety. Jak tylko znacie i polecacie, któreś MACowe odcienie - czekam na znak :)
Dla mnie trochę za ciepłe odcienie, ale taki prezent zawsze się wykorzysta! Kolorki na co dzień, a nie paleta żółtych, różowych i zielonych cieni których lepiej nie używać :D
OdpowiedzUsuńAle boska paleta, marzenie :) Mam jedną szminkę MAC w kolorze Mehr i jest po prostu idealna :D Uwielbiam ją, bo pasuje mi do wielu makijaży :)
OdpowiedzUsuńmoje pomadkowe faworytki z MACa to: velvet teddy (ciemny nudziak), honey love (jasniejszy nudziak) i pink plaid (brudny roz) :) paletka jest świetna, wszystkie kolory jakie lubię. W sumie nie miałam jeszcze cieni z maca i może to błąd? do tej pory tylko pomadka, tusz, korektor i puder.
OdpowiedzUsuńLubuję się w takich ciepłych barwach ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta paleta!
OdpowiedzUsuńkolory genialne ;) pasują do Ciebie idealnie ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
SUPER!
OdpowiedzUsuńJa z MAC'a nie miałam jeszcze nic, a chyba trzeba to zmienić. Jednak ciągle pojawiają się inne wydatki i tak w kółko i odkładam kupno czegoś z tej marki na później... Paleta faktycznie ma przepiękne kolory! ♥
OdpowiedzUsuń