Weekend był wspaniały, tyle słońca tyle ciepła. Czuć nadchodzącą wiosnę i już nie mogę się doczekać, kiedy ostatecznie schowam czapki i szaliki do kartonu, a era ciemności chwile po 15:00 minie. To bardzo dała mi w kość, a zwłaszcza blogowi. Chcę już wrócić do normalnego funkcjonowania tutaj. Chce zasypywać Was moimi nowinkami. Oj proszę o ogrom wsparcia!
SZAL/ RESERVED
PŁASZCZ/ SHEIN
BUTY/ CHOIES
SPODNIE/ H&M
Skąd torebka? :)
OdpowiedzUsuńponoć ma przyjść jeszcze śnieg ;-( buu.. śliczny szal Kadiczku:*
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńAle u ciebie pieknie i slonecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie zaaranżowałaś ten szal :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
o tak, słońce dało nam sporo radości ostatnio :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda ten szalik w takim wydaniu:)
jaki cudowny koco szal OdpowiedzUsuń
też czekam na słoneczko, na to, że dzień będzie trwał do 20 i zaczynał się po 4 :) inaczej człowiek wtedy funkcjonuje. Ale mam przeczucie, że zima jeszcze nas zaskoczy :(
OdpowiedzUsuńyvess
Ja też już na to czekma, bo chce tu normalnie pisać i funkcjonować :) a wiesz, że właśnie u mnie nasypało masę śniegu ;l szok, szok szok :( Jutro Dodam zdjęcie :(
UsuńSzal dodaje uroku całej stylizacji!;)
OdpowiedzUsuń