Pogoda nas nie rozpieszcza, to wypada rozpieszczać się kosmetykami, nie chce już wspominać o słodyczach, bo przez ostatnie deszczowe dni przedawkowuję wszelakie słodkości. Także zostańmy w temacie kosmetyków.
Tutaj znajdziecie mój pierwszy duży wpis o Yves Rocher. Lubię kupić coś niedrogo i być z tego zadowolona, to taka kobieca natura. Jeśli chodzi o kosmetyki to miejscem w jakim możemy poprawić sobie humor, nie opróżniając znacznie portfela jest
Yves Rocher. Cenię ich za jakość i te przystępne ceny. Także na deszczowe dni idealna wycieczka do
Yves Rocher.
KOSMETYKI/
YVES ROCHER
Z racji, że ja uwielbiam konwalię i wychowałam się w miejscu, gdzie zawsze w maju zapach konwalii unosił się w powietrzu mam sentyment do nich. W mojej okolicy robi się biało w lesie od pachnących dzwoneczków i tak w każdy maj. Zapach konwalii jest bardzo intensywny i piękny jednak możemy się nimi cieszyć tylko przez chwilę, a raczej jedne miesiąc w roku, dlatego ja jestem bardzo za tym, żeby takie zapachy zamykać we flakonach i mieć je na cały rok. Już od ponad miesiąca używam wody toaletowej MUGUET en fleurs i wszystko w koło pachnie konwaliami. Zapach jest bardzo intensywny, po czasie staje się delikatniejszy i taki w subtelnej formie utrzymuje się bardzo długo. Buteleczka to aż 100ml i jak na moje oko ten zapach będzie ze mną z rok, bo wydajność jest zaskakująca. Po miesiącu ubytek jest znikomy jak widzicie na zdjęciach :)
MLECZKO DO CIAŁA/
YVES ROCHER klik
Żeby tego było mało,
Yves Rocher nas tak rozpieszcza, że mamy także mleczko do ciała o zapachu konwalii. Po zimie moja skóra była w strasznym stanie. Już od jakiegoś czasu stosuję wszelakie specyfiki nawilżające i w ostatnim miesiącu właśnie ten konwaliowy nakładałam zawsze rano. Zapach identyczny jak woda toaletowa. Jeśli chodzi o działanie to mocno nawilża, a co bardzo mi się podoba to skład w jakim znajduje się olejek sezamowy oraz łagodząca woda z bławatka. Szybciutko się wchłania i pozostawia nawilżoną skórę. Bardzo polecam, zwłaszcza tym, którzy uwielbiają pięknie pachnące mleczka do ciała.
PERFUMY Neroli /
YVES ROCHER klik
Długo szukałam zapachu intensywnego, ale takiego jakiemu daleko do tych słodkich. Wszystkie moje poprzednie zapachy są słodkie przez moją skłonność do takich mdłych, delikatnych i cukierkowych zapachów. Chciałam coś zupełnie innego. Znalazłam bardzo ciekawy zapach, bardzo mi przypomina zapach grapefruita. Jest wyrazisty z nutą gorzkiej pomarańczy i bardzo bardzo świeży. Będzie idealny na lato. Opakowanie jest minimalistyczne i klasyczne. Białe z przezroczystą górą. Jak tylko nie używam moich konwaliowych ulubieńców to psikam się właśnie tymi. Jak dla mnie
Yves Rocher jest faworytem jeśli chodzi o mleczka do ciała, wszelakie zapachy, czy to wody toaletowe, czy to perfumy i oczywiście płyny do kąpieli. Byle to następnej wizyty w Katowickim
Yves Rocher bo już mam listę kosmetyków jakie bym bardzo chciała :)
tutaj link do sklepu internetowego:
www.yves-rocher.com.pl
Życzę miłego dnia!:)))
możecie obserwować mnie cały czas na instagramie i facebook :)
jestem w trakcie 'używania' perfumu Neroli :)
OdpowiedzUsuńKusicielka...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię YR,mam wśród ich kosmetyków kilka perełek :)
Kadiczku, przestań pokazywać tutaj takie cudeńka, bo mój portfel się kurczy ostatnimi czasy przez kupowanie kosmetyków. Tutaj już widzę dwie rzeczy które muszę mieć, balsam i perfum o zapachu konwalii. Nie lubiłam słodkich zapachów, ale konwalią bym nie pogardziła, przypomni mi o majowych dniach, gdy konwalie były w rozkwicie i tak pięknie pachniało... :)
OdpowiedzUsuńno ja tu specjalnie pokazuje co fajnego wynalazłam, a ty nie chcesz :DDD nie dobrze!!!!
UsuńŚwietne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich produkty - szczególnie upodobałam sobie kredkę do oczu :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńide zobaczyć na stronę, bo kredek nie miałam z YR :)
Usuń