THE BODY SHOP PINK GRAPEFRUIT
Dziś bardziej chcę dotrzeć do MĘSKIEJ części czytelników,
albo inaczej Panie pokażcie ten wpis waszym połówką,
a wszystkie single niech czytają DALEJ :D
Każdy lubi coś innego, każdy ma inny gust, ale KOSMETYKI to to co praktycznie każda kobieta uwielbia. Mój ukochany wie, że prezent z jakiego będę się cieszyć najbardziej jest zamknięty w pudełeczkach THE BODY SHOP.
Pisałam wam już na moim facebook nasz wczorajszy dialog,
tak po prostu zapytałam, z czystej ciekawości jakie kosmetyki do pielęgnacji kojarzą mu się ze mną, opowiedz była prosta i bez chwili zastanowienia
'No to jest proste THE BODY SHOP'.
W dodatku słyszę ciągle
'No wymgiełkuj się jeszcze THE BODY SHOPEM'.
Także u nas te kosmetyki są na poziomie dziennym.
Zaczynam od mgiełki. Mój ULUBIONY zapach to różowy grapefruit.
Kwaśny mocno cytrusowy, doskonały na lato, budzący zimą.
Buteleczka to aż 100 ml. Do tego wydajność, można psikać i psikać, a tego nie ubywa.
Używam jej kilka razy dziennie, po prostu uwielbiam ten zapach i za każdym razem jak jestem blisko to nie mogę nie psiknąć.
Kolejny GENIUSZ z THE BODY SHOP to scrub.
Wiecie jak one są genialne. Milion drobinek jakie chowają się w środku pomaga nam pozbyć się zbędnej warstwy naskórka
i pozostawić naszą skórę idealnie gładka i pachnącą.
Znów wydajność jest zaskakująca.
To ten produkt jaki Panowie podkradają z łazienki.
Na sam koniec zostawiłam najlepsze.
Masło do ciała z różowego grapefruita.
Jedno z najpiękniej pachnących maseł do ciała od THE BODY SHOP.
Opakowanie jest wielkie, bardzo praktyczne.
Do tego samo działanie masła.
Mocno nawilża naszą skórę i szybko się wchłania.
To moje ulubione masło ze wszystkich z THE BODY SHOP:)
i teraz najważniejsze!
Panowie, napisałam ten post dla Was,
żebyście wzięli pod uwagę to co kobiety uwielbiają w czasie przedwalentynkowym.
Wypytajcie wasze kobiety jaki zapach uwielbiają i KUPCIE IM TO!
Możecie obchodzić walentynki codziennie,
ale 14 luty JEST TYLKO RAZ W ROKU!
Ja chciałabym dostać taki zestaw zamiast czekoladek,
i myśląc jak kobieta podsuwam wam pomysł na prezent :)
Wszystko to znajdziecie w takiej formie na sklepowych półkach:
Dziewczyny mam nadzieję, że choć jedna z WAS dostanie moje ulubione kosmetyki!
Panowie DO DZIEŁA!
Panie w Silesi w Katowicach są świetne!
Można sobie z nimi żartować do woli,
do tego doradzą i wytłumaczą wszystko!
lista sklepów KLIK
29 komentarzy:
-
Ala Anigacz15:48
-
Niika Blue16:57
Uwielbiam grejfruita i wszystko co jest w jego smaku lub zapachu ;))
OdpowiedzUsuń
buziaki ♥
niikablog.blogspot.com -
xkeylimex19:39
Muszę powąchać tę serię - do tej pory jakoś nie zwróciłam na nią uwagi.
Byłoby super, gdyby wszyscy faceci tak dobrze znali damski gust jak Twój Narzeczony :) Mój chłopak na szczęście mnie słucha i nawet czyta mojego bloga, przy wyborze prezentu dla mnie sugeruje się czasem wishlistą, którą publikuję na blogu ;) W tym roku przygotował dla mnie na walentynki piękny portfelik OdpowiedzUsuń -
pauliiniia09:17
uwielbiam the body shop! a najbardziej ich maslo truskawkowe OdpowiedzUsuń
Uwielbiam ten sklep za te cudowne zapachy OdpowiedzUsuń
Ale smakowicie, jejku! Musi obłędnie pachnieć OdpowiedzUsuń
Wspaniale wyglądają te kosmetyki, już dla samego wyglądu bym je kupiła =D
OdpowiedzUsuńpiękne foty Kadiczku ;***
OdpowiedzUsuńaj aż czuć ten grejfrut przez monitor :)
OdpowiedzUsuńps: pisze si e połowkom nie połowką :)
właśnie zależy czy mamy na mysli liczbę mnogą czy pojedynczą :)
Usuńpołówkom jak myslimy o kilku i połówką jak myslimy o jednej osobie :)
No chyba, że ktoś ma kilka swoich drugich połówek to powinnam w sumie poprawić :P:DDDDD
oj mój Michał musi zobaczyć koniecznie ten post, chociaż prezent walentynkowy już pewnie kupiony, aleee przecież nie długo DZIEŃ KOBIET :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :D Idzie DZIEŃ KOBIET :D
Usuńto jak sie teraz nie uda to podsyłaj na początku MARCA :D