Posted on 7 NOVEMBER 2014
ZEGARKI DOT
Dziś odwiedziłam Kraków i zobaczyłam jak wszystko przypomina nam o nadchodzących świętach. Mieszkając z dala od ogromnego miasta tętniącego życiem zapomniałam jak wcześnie przed świętami propaguje się pomysły na prezenty. Jednak coś w tym jest, to praktycznie miesiąc do Mikołaja, a dwa do gwiazdki. Czyli w mgnieniu oka przeleci nam ten czas przed oczami. Zatem ruszam z pomysłami na prezenty!
Mój pierwszy pomysł na prezenty to zegarki :)
No w douglas'ie to juz pelna aranżacja:)
OdpowiedzUsuńZegarek z bialym paskiem jest przepiekny!!
OdpowiedzUsuńCiekawe zegarki :)
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńCudne są, ten biały mnie zaczarował :)
OdpowiedzUsuńten z czerwoną wstawką jest boski!:)
OdpowiedzUsuńderniere-danse-me.blogspot.com
ten drugi ladniejszy :))
OdpowiedzUsuńAle fajne!
OdpowiedzUsuńo jakie sliczne!:)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Wow, świetne zegarki, podobnych jeszcze ie widziałam. Ja bym się z takiego prezentu na pewno ucieszyła! :)
OdpowiedzUsuńmój blog- ultradefensless
Zegarki są ładne i oryginalne, ale zdecydowanie nie w moim stylu.
OdpowiedzUsuńHej ;) mam pytanie czy pamiętasz z jakiego sklepu kupiłaś swoje czarne " emu" szukam tych postów gdzie miałaś z nimi stylizacje i nie mogę znaleźć. Mialam juz kupione je w zeszłym roku i chciałam kupić na ten sezon a nie zapisałam sobie nigdzie tego sklepu byłabym wdzięczna gdybyś mi odpisała ;) pozdrawiam stała czytelniczka.
OdpowiedzUsuńHej :) butki są z czas na buty. Super są i chyba 119 kosztowały ❤️
UsuńDzIkei ;).wiem wiem są. Ekstra! I nie kosztują 500 zl; )
UsuńDokładnie tak!!!! Na nasza polską zime nie potrzeba nam butów za 500zł :) te czasy już minęły kiedy to mielismy śniegi po kolana :)
UsuńOba są śliczne. :)
OdpowiedzUsuńten kwiatuszkowy całkiem fajny :-)
OdpowiedzUsuńja w tym roku postanowiłam, że kupię wcześniej prezenty, ale do grudnia nie mam czasu, więc pewnie będę biegać w ostatniej chwili.
To moje ostatnie święta w wielkim mieście, więc pewnie za rok już nie będę świątecznego oddechu czuła na plecach. Trochę szkoda, bo lubiłam to, że wszystko wokół przypominało o tym cudownym okresie!! Aleee małe miejscowości też mają swoje uroki :)
yves