Posted on 27 DECEMBER 2014
Nastrój tak samo ponury jak moje kolory na zdjęciach. To były bardzo ciężkie święta. Bardzo długie, pełne łez i smutku. Jednocześnie jeszcze bardziej doceniłam całą tą naszą rodzinność, to jak bardzo potrafimy być blisko, kiedy coś się dzieje. Na ten moment babcia i najcudowniejszy dziadek świata, który od małego pokazywał mi świat leżą w szpitalu i tam jest też moje miejsce. Czas zatrzymał się dla mnie. Do momentu, kiedy dziadek nie odzyska zdrowia ja nie odzyskam spokoju. Modle się, a byłam bliska zapomnienia jak to się robi...
Miłego wieczoru!
trzymaj się iz drowia dla dziadków OdpowiedzUsuń
Życzę zdrowia dla dziadków!
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam czarny !
OdpowiedzUsuńhttp://zdeterminowane.blogspot.com/
"jak trwoga to do Boga"- szczerze to przeraża mnie to, że ludzie dopiero wtedy potrafią się modlić jak o coś proszą...
OdpowiedzUsuńOczywiście najczęściej sama też tak robię....
Wszystkiego dobrego dla dziadka.
yves
Musisz myśleć pozytywnie! Ale jednocześnie gdzieś mieć myśl, że może się zdarzyć najgorsze! Mój świętej pamięci Dziadek przez pół roku leżał na OIOMie i codziennie mówiono nam, że mamy się nastawić na najgorsze już od samego początku.. :( Współczuję kochana :((
OdpowiedzUsuńZdrowia dla dziadków!
Będę pamiętać o nich w swojej modlitwie :*
Ale piękna ta torba!
OdpowiedzUsuńAż mi łzy napłynęły. Moje święta były w komplecie, ale również nie było zbyt przyjemnie. Sztucznie i pusto. Natomiast mojej koleżanki babcia też ma problemy ze zdrowiem.. na szczęście koniec już tych świąt. Trzymam kciuki żeby wszystko sie udało :* a stylizacja fajna, uwielbiam czerń więc kompletnie mi nie przeszkadza brak kolorków.
OdpowiedzUsuńjak zawsze ślicznie
OdpowiedzUsuń- http://laninatosia.blogspot.co.uk/
Jak trwoga to do Boga? Może pora to zmienić?
OdpowiedzUsuńbardzo ładna kurteczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie połączenia!
OdpowiedzUsuńSuper LOOK!
Śliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńTwój dziadek wierzę, że wyzdrowieje. Sama ostatnio straciłam dziadka i wiem jak to jest martwić się o jego zdrowie.
trzymaj się Kadiczku!
OdpowiedzUsuńsmutne, mam nadzieję, że mimo wszystko będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia dla dziadków!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży! życzę ci tego z całego serca :)
OdpowiedzUsuńKochana, moje Święta też niestety były pełne smutku i płaczu.. Teraz mi psychicznie trochę lepiej, ale nadal ciężko, straciłam kogoś dla mnie niesamowicie bliskiego.. :(
OdpowiedzUsuńZdrowia dla dziadków dużo życzę, na pewno wszystko będzie dobrze.
fajna kurteczka, taka uniwersalna :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci w czerni :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lasy :0 cudnie w nich pchnie zimą
OdpowiedzUsuńFajne jest to, że pozujesz naturalnie w odróżnieniu od innych blogerek :)
OdpowiedzUsuńWszystko będzie dobrze , trzeba wierzyć w to mocno :*
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za dziadków:), i rozumiem cię bo u mnie podobna sytuacja, ale święta są właśnie po to żeby spędzić czas z najbliższymi, chociażby w szpitalu. Trzymaj się:*
OdpowiedzUsuńTrzymaj się! Wiem jak to jest bo mam podobną sytuacje. Zachowaj pogodą ducha kochana! Będzie dobrze! ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Przyznam się,że niedawno odkryłam twojego bloga i jestem wręcz zachwycona! Jesteś jak niewielu blogerów naturalna i nikogo nie udajesz. Tak trzymaj ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i życz dziadkom zdrowia :)
OdpowiedzUsuńNiestety życie jest bardzo kruche. Podobne święta miałam 5 lat temu, pełne łez i świadomości, że to ostatnie święta z tatą. Trzymam kciuki, żeby wszystko zakończyło się dobrze.
OdpowiedzUsuńZdrowia dla dziadkow
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Dziadka, Ciebie i całą rodzinę!
OdpowiedzUsuń