Bomb Cosmetics

Photo By Kadik Babik
____________________________________ 17.06.2013 __________________________________

Zobaczcie co trafiło w moje ręce. Chwaliłam się już perfidnie dawno, dawno temu na facebooku. Teraz nareszcie przychodzę z recenzją. Jestem kosmetykami zachwycona. Uwielbiam intensywne zapachy, uwielbiam domowe SPA, bo jak przystało na kobietę, systematycznie coś mnie złości, coś nie idzie po mojej myśli i potrzebuję chwili spokoju, relaksu żeby od tego wszystkiego się odciąć. Tak chyba ma każdy, sposobów na to wiele. Ja preferuję wylegiwanie w wannie z maseczką na buzi i przyjemnymi zapachami wszelakich peelingów i płynów do kąpieli. Zobaczcie co dziś dla was mam.

 KOSMETYKI/BOMB COSMETICS


Kosmetyki Bomb Cosmetics to produkty z naturalnymi olejkami eterycznymi, to właśnie przez nie tak pięknie pachną. To nie tylko kosmetyki, to także świeczki, kostki do masażu, musujące kule do kąpieli i o wiele więcej. Ja wybrałam na pierwszy ogień 3 produkty. Świece o zapachu rabarbaru i jeżyny, coś niesamowitego, do teraz mam ją w szafie otwartą bo tak bardzo szkoda mi ją spalić, kolejny produkt to marmoladkowy peeling do ciała i ostatnie to maseczka do twarzy z glinką.



Świeca jest tak piękna, że sumienie nie pozwala mi jej zapalić. Cały czas mam ją w szafie na półce z kosmetykami i po prostu mi pachnie. Zapach jest bardzo intensywny, słodki i mocno kojarzy się z ciastkami i lukrem i rabarbarem. Uwielbiam ją. Do tego co ważne, świece wytwarzane są ręcznie, a marka współpracuje z najlepszymi perfumiarzami. Jestem nią zachwycona i jak tylko wypalę świecę z pewnością metalowa puszeczka posłuży mi jako pojemnik na kolczyki, czy inną biżuterię. Uwielbiam takie produkty, jakie nie pozostawiają nam po sobie tylko pustego pojemnika jaki trzeba wyrzucić, a coś pięknego, co można wykorzystać.



 Zobaczcie jak wiele zapachów można znaleźć w ich asortymencie, te poniżej to malutka część. KLIK


 peeeling BOMB COSMETICS klik

Peeling pachnie tak słodko, tak przyjemnie, że ciężko przestać go nakładać. Schowany jest w plastikowym pojemniku z kolorowymi naklejkami. Opakowania są świetne, po prostu świetne. Po otwarciu pokrywki widzimy grudki peelingu w kolorze brzoskwiniowym. Do tego pływający olejek jaki zatapia wszystko. Peeling stworzony jest na bazie oleju ze słodkich migdałów dlatego tez tam mocno nawilża skórę. Moim ulubionym sposobem nakładania było wmasowywanie rękami, a następnie poprawianie szczotką do kąpieli przez co można jeszcze bardziej oczyścić i wymasować skórę. Peeling pozostawia taką tłustą powierzchnię jaką wystarczy spłukać wodą i zostaje nam już tylko nawilżona i bardzo mocno pachnąca skóra. Bardzo polecam peelingi z Boomb Cosmetics, sama  bym chciała powąchać już nowy.


 maseczka BOMB COSMETICS klik

Każdy mój dzień jaki nie idzie po mojej myśli kończę z tą maseczką na buzi. Zawsze pomaga,to takie idealne podsumowanie mojego domowego Spa. To niezbędnik w mojej łazience. Maseczka Oczyszczająca z glinką Kaolin pochodzącą z Kornwalii, czystymi olejkami eterycznymi z Rumianku i Bergamoty oraz naturalnym błotem Rhassoul. Oczyszcza buzie i ślicznie pachnie. Jest delikatna i nie podrażnia. Do tego świetna konsystencja, taka niby kremowa a jednak bardzo zwarta. Pod wpływem ciepła idealnie się wsmarowuje w buzie. Tak wystarczy zostawić ją na jakiś czas, a następnie zmyć. Ja zawsze trzymam ją na buzi tak z 15 minut.


Tak się zbierałam i chciałam zrobić dla Was zdjęcia w sklepie Bomb Cosmetics ale brakuje mi systematycznie wolnego czasu :((( jak tylko to nadrobię, wrócę do was z dawką zdjęć ze sklepu. Znajdzie w swojej miejscowości sklepy w jakich można kupić bomb cosmetics TUTAJ  koniecznie powąchajcie i dajcie mi znać jak wrażenia :)

INSTAGRAM FACEBOOK



35 komentarzy:

  1. zazdroszczę ;)
    jkuż samo opakowanie zacheca a co dopiero zapach OdpowiedzUsuń

  2. Kadiczku kochany przestań tu pokazywać takie cuda, bo zbankrutuje za chwilę OdpowiedzUsuń

  3. Już kiedyś kiedyś mnie kusiło,żeby coś zamowić z ich strony,teraz na pewno coś kupię ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Aldonka20:02

    jak one słodko wyglądają OdpowiedzUsuń

  5. Magda20:05

    Peeling wygląda zachęcająco ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Czarna20:35

    Ale to wszystko uroczo i zachęcająco wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cassie20:48

    Kosmetyki wyglądają słodko!

    OdpowiedzUsuń
  8. ROKSI21:03

    nie miałam jeszcze nic z tej firmy, ale KUSI:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jagoda B.21:17

    jaacie ! ich opakowania są całkowicie w moim stylu , takie cukeirkowe ! :) a swieczuszka jest przepiekna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudeńka, już po samym opakowaniu mi się podobają :D Maseczki z glinką uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta świeczka jest urocza *o*

    OdpowiedzUsuń
  12. kudels21:48

    urocze opakowania, to pewno zapach też cudny!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kejtt22:07

    Mam ochotę powąchać wszystko! Tak pięknie to wygląda, że nie mogłabym się oprzeć, ale niestety u mnie nie ma tego sklepu :(

    OdpowiedzUsuń
  14. cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Marta.22:20

    prawie jak Lush xD:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Docia22:57

    Uwielbiam ładne zapachy i do tego śliczne opakowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. An na23:07

    Kosmetyki i świeczki pięknie się prezentują, aż chce się ich wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  18. ojj.. super :) i też lubię mocne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. mleczna23:41

    Jak to wszystko słodko wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Adrianna.23:49

    jeju wsszytstko wyglada tak pięknie,że aż szkoda bylo by mi tego wszystkiego uzywać;-) zapachy same naklanialy mnie by bardziej do zjedzenia anizeli stosowania;D

    OdpowiedzUsuń
  21. Kate G.00:03

    Jeżeli pachną tak jak wyglądają, to napewno są cudowne. :)
    Ciekawi mnie bardzo ta maseczka o której wspomniałaś na końcu. Cera na mojej buźce jest bardzo delikatna i czasem uczulają mnie różne zapachy produktów- więc ciekawe jak działałaby ta maseczka... :)

    P.S. Kadiczku- jest sklep w Chrzanowie? Albo gdzieś w okolicach? Bo jak następnym razem zawitam do PL to chciałabym go odwiedzić i zaopatrzyć się w te cudeńka:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Agniese G00:27

    Ja też jestem zwolenniczką intensywnych zapachów i wszelkiego rodzaju kosmetyków typowo "łazienkowych" :) Tymi z Twojego posta nie pogardziłaby chyba żadna kobieta! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Olfaktoria09:57

    Wiem o czym mówisz, też mi czasami jest szkoda zapalać pięknie pachnących świec, a bardzo je lubię ;D Ten peeling musi świetnie pachnieć :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Aleksandra10:20

    świetny wygląd zewnętrzny tych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Blondiix312:34

    super wyglada;D

    OdpowiedzUsuń
  26. jeju, nie dość że ślicznie wygląda, to zapewne niesamowicie pachnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. czarnulkaa13:00

    wygladaja bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kinga15:03

    Wyglądają świetnie na pewno równie świetnie pachną :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Martyna K15:07

    muszę kupić i to koniecznie;D

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja Ci sie naprawdę nie dziwię, że nie chcesz palić tych świec- wyglądają fantastycznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. jejku jakie cuda http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. och, uwielbiam domowe spa! Ale Ci zazdroszczę, bo czytając notkę i oglądając zdjęcia czuję już te aromaty! ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Anonimowy17:56

    peeling mam i bardzo lubię :) ciekawi mnie maseczka...

    OdpowiedzUsuń
  34. animru18:50

    ale super pudełeczka

    OdpowiedzUsuń
  35. oj tak, cudowne rzeczy mają, jak przejrzałam towar na stronie sklepu mojej koleżanki, nie wiedziałam, co wybrać i nadal się zastanawiam ;) koniecznie muszę przetestować ich masła pod prysznic – dziwna koncepcja, ale podobno super się sprawdza. a te kompozycje zapachowe są odlotowe!

    OdpowiedzUsuń